Więc jak pisałam w notce pod ostatnim rozdziałem byłam na wakacjach u ciotki jednak wbrew początkowym planom mój powrót(z czego jestem oczywiście mega zadowolona)przeniósł się z 1 na 8 sierpnia.A ponieważ moi rodzice są nadopiekuńczy to nie mogłam sama lecieć samolotem tylko autobusem z koleżanką rodziny i cała podróż trwała dwa dni więc w domu byłam dopiero wieczorem, 9 sierpnia. Uwierzcie mi, że miałam szczere chęci napisać ten rozdział 10 sierpnia, jednak tuż po powrocie dowiedziałam się, że gdy Mnie nie było to mój kochany braciszek pościągał jakieś dziadostwo na komputer i tak strasznie Go zawirusował, że się całkowicie zwiesił i poszedł do naprawy.Ten mój fart życiowy :S
Teraz gdy mam dostęp do komputera z przykrością, odnosząc się do tej recenzji szczególnie tego ostatniego fragmentu...
(tego na czerwono jakby ktoś nie wiedział :D)
Postanawiam zawiesić blog na czas nieokreślony!!!
Niedługo wszystkie rozdziały zostaną stąd usunięte i dodane gdzieś koło września w nowej,lepszej formie(przynajmniej taką mam nadzieję ;) )
Mam nadzieję,że się nie gniewacie :)
Nowa,lepsza forma opowiadania trafi również na Wattpad gdzie ostro ruszam z pisaniem i następne Moje książki będą już prawdopodobnie tylko tam.
Tak, tak, dobrze słyszeliście, mam pomysł na nowe historie *zaciera ręce z podniety*
Na razie mam pomysł na dwie opowieści z akcją w 2014 roku, ale znając życie to jeszcze będę mieć jeszcze z 10 pomysłów i max.jeden z nich wypali...
A więc do kiedyś tam :P
I ostatnia sprawa...
Mega dziękuje za wyświetlenia i komentarze ponieważ podczas Mojej nieobecności przybyły 3 komentarze(śmiejcie się, śmiejcie, ale dla mnie to dużo)z czego jeden z baaaardzo obszerną opinią *mam taki zaciesz z tego* i około 900 wyświetleń!!!Mega dzięki!!!
Jak na plaży u ciotki złapałam na chwilkę zasięg z internetem i to zobaczyłam to miałam ochotę skakać z radości, serio, tak się jarałam, że potem taka jedna Federica się pytała co mi się stało, że dzisiaj taka szczęśliwa jestem
PS.Matko, ale z tego kazanie wyszło 8)
PS2.Co sądzicie o nowej piosence DMD?Czy tak jak Ja nie możecie doczekać się teledysku?
PS3.Tak na pocieszenie,żeby cała notka nie wyszła taka smutna to macie tutaj takie śliczne,własnoręcznie zrobione przez mnie zdjęcie ;)
^_^ bo przecież każdy kocha zachód słońca
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz